Co się działo w Ochli?
Dnia 18 lipca wybraliśmy się z dziećmi z półkolonii do Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze-Ochli. Wycieczka została całkowicie sfinansowana z programu EtnoPolska, który jest odpowiedzią na potrzeby społeczności lokalnych i regionalnych, dla których ważne jest dziedzictwo kulturowe.
Na początku Pani przewodnik oprowadziła nas po terenie Muzeum stworzonego na kształt skansenu. Zobaczyliśmy najstarszy budynek mieszkalny w Polsce – chałupę z Potrzebowa z 1675 roku. Dach chałupy jest pokryty słomą, w środku jest sień, izby, kuchnia, suszarnia/wędzarnia. Dzieci mogły obejrzeć wszelkie zabytkowe wyposażenie, m.in. balia, meble, zastawy stołowe i sprzęt gospodarski, które, jak same przyznały, znacznie różnią się od tego, co mają w domach.
Zwiedziliśmy też winiarnię i dom winiarza. Następnie udaliśmy się do pradawnej szkoły – była to jedna klasa wraz z wyposażeniem, a obok niej mieszkanie nauczyciela. Dzieciom najbardziej spodobało się oczywiście biurko z kałamarzem i gęsim piórem, liczydło oraz mapa Wielkopolski. Widzieliśmy też krajobraz ówczesnej sielskiej wsi – kurnik, klatkę z królikami (zwierzęta były sztuczne), oborę, stajnię, stodołę oraz studnię. Dzieciaki z ciekawością zaglądały w każdy kąt.
Zwieńczeniem wycieczki i jej wielką atrakcją były warsztaty z rysunku na szkle. Każde dziecko w wielkim skupieniu wykonało swój obrazek, który zabrało ze sobą. Przed wyjazdem mieliśmy jeszcze chwilkę na przekąski i zakup pamiątek.
To był bardzo udany wyjazd. Skansen w Ochli to świetne miejsce, żeby pokazać dzieciom, jak kiedyś wyglądało życie. W jaki sposób ludzie pracowali, jak wyglądał ich dom i w jakich warunkach się uczyli. Pobudziło to ich wyobraźnię i skłoniło to rozmyślań oraz rozmów w drodze powrotnej.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury EtnoPolska. Edycja 2024.