Nuda nam niestraszna! – 14.08.2017 – 18.08.2017

W poniedziałek młodsza grupa była na wycieczce w parku na Kamiennej Górze. Nasz przewodnik z Regionalnego Centrum Edukacji Ekologicznej (pani Agnieszka Łasica) opowiedziała nam
o pomnikach przyrody ożywionej i nieożywionej :). Starsza grupa ćwiczyła pamięć i wyobraźnię w grach :).
W środę na zajęciach dominowała różnorodność . Okazuje się, że lubimy różne zabawy grupowe, ale uwielbiamy gry zespołowe i nie pogardzimy kącikiem własnych zabaw twórczych .
Czwartek upłynął na wycieczce do Zgorzelca. Wzięliśmy udział w warsztatach organizowanych przez sieć sklepów Castorama – „Majsterkowo”. Dzieci pod okiem specjalistów wykonały zabawki i użyteczne przedmioty, takie jak samoloty, kołyski dla lalek lub wieszaki. Po ich wykonaniu, wszyscy samodzielnie je ozdobili. Warsztaty stanowiły świetną okazję, by wspomóc rozwój zdolności manualnych, naukę samodzielności, ale również współpracy. Być może tego dnia ktoś odkrył w sobie pasję? Po pracy przyszła pora na przyjemności. Każdy otrzymał dyplom i drobne upominki. Na tym jednak nie koniec… Znaleźliśmy także czas, aby zjeść przepyszne lody. Następnie w świetnych nastrojach wyruszyliśmy do domu. Ręce mieliśmy pełne upominków oraz wykonanych przez nas przedmiotów. Już wiemy, że niektóre z nich będą wykorzystane jako prezent dla bliskiej osoby, a pozostałe… jako zabawki .
Co robiliśmy w piątek? Rozmawialiśmy o… rodzeństwie. Okazało się, że większość z nas ma brata lub siostrę. Jak spędzamy z nimi czas? Możliwości jest wiele – od wspólnych rozmów
i jazdy na rowerze po czytanie książek, a nawet bitwę na poduchy . Mnóstwo sposobów spędzania czasu z rodzeństwem poznaliśmy dzięki wierszowi Małgorzaty Strzałkowskiej – „Jest bombowo!”. A co, jeśli nie mamy brata lub siostry? Równie świetnie możemy się bawić ze znajomymi albo z rodzicami . Podczas spotkania nie zabrakło oczywiście zabaw ruchowych. Nie zawsze było łatwo. Musieliśmy ze sobą współpracować. Następnie wykonaliśmy nietypowego kwiatka, którego będziemy mogli podarować bliskiej osobie.